sobota, 16 lutego 2013

Marion SPA miażdży cyce !!!



Szybka recenzja …
Uwielbiam różnego rodzaju maski lub maseczki… jednak jeżeli chodzi o preparaty drogeryjne – ciężko znaleźć coś naprawdę dobrego.
Moje ostatnie zakupy podważają jednak tą teorię ;)
A dokładniej chodzi i firmę Marion…
Marion SPA Krystaliczne płatki pod oczy i Krystaliczny płatek na czoło.


Zacznę od płatków pod oczy.

Obietnice producenta:
Płatki nasączone są kolagenem morskim, zawierają Q10, kwas hialuronowy i wit. A.
Płatki mają opóźniać proces starzenia, nawilżać, wygładzać tzw. kurze łapki i chłodzić okolice oczu.

Jak używać?
Płatki wyjmujemy z opakowania i nakładamy na oczyszczoną i osuszoną skórę pod oczami. Trzymamy 30 minut. Po upływie zalecanego czasu płatki zdejmujemy, wmasowujemy pozostałą ilość żelu. Nie zmywamy. Stosujemy 2-3 razy w tyg.

Moja opinia:
Przede wszystkim płatki są dobrzy wykrojone i świetnie przylegają do skóry (mogłam schylać się do synka i trzymały się na swoim miejscu;).
Nie podrażniają okolic oczu, a niestety mam wrażliwe oczęta.
Co do uczucia chłodu (którego z resztą nie lubię w kosmetykach) nie było to odczuwalne więc jak dla mnie ok.
Skóra po pierwszym użyciu płatków była delikatna, gładka, bardziej nawilżona, a przynajmniej takie sprawiała wrażenie. Spojrzenie wygląda na bardziej wypoczęte.
Po kilku użyciach (4) stan mojej skóry pod oczami diametralnie się poprawił – skóra jest bardziej nawilżona, elastyczna, wygładziły się drobne zmarszczki mimiczne (przy mojej bogatej mimice już zaczynają się pojawiać), spojrzenie jest bardziej świeże, a sińce pod oczami mniej widoczne.
Ogólnie naprawdę świetny produkt który daje świetny efekt !!!
Pokochałam te płatki i na stałe zagościły one w mojej pielęgnacji ;)
Nigdy bym się nie spodziewała, że płatki z drogerii mogą dać tak dobry efekt ;) i to za jedyne 4,59 ;)

A skoro wspomniałam o mojej bogatej mimice twarzy to właśnie dlatego zdecydowałam się na wypróbowanie Krystalicznego płatka na czoło.

Info od producenta:
Płatek nasączony kolagenem, ekstraktem z alg, kwasem hialuronowym i wit. E.
Wygładza lwie zmarszczki i delikatnie napina.

Sposób użycia:
Analogicznie jak przy płatkach pod oczy z tym, że ten nakładamy na czoło ;)

Moja opinia:
Płatek doskonale przylega (według mnie mógłby być trochę większy, ale to już kwestia czepliwości).
Nie podrażnia skóry, nie powoduje uczucia swędzenia czy pieczenia, a jestem w trakcie kuracji Triacnealem i moja skóra jest naprawdę podatna na podrażnienia (pomijając naturalna jej wrażliwość).
Po pierwszym użyciu skóra rzeczywiście delikatnie napięta.
Po dwóch tygodniach regularnego używania trzy razy w tygodniu. Mogę powiedzieć, że skóra jest bardziej jędrna, napięta, a drobne zmarszczki mniej widoczne ;) i o to chodzi ;)
Lowciam te dwa produkty, które już na stałe zagościły w mojej pielęgnacji ;) i mam nadzieję spotykać więcej takich dobrodziejstw w drogeriach ;)
Cena 4,59 więc jest ok. ;) za taki efekt dałabym znacznie więcej ;)



Ogólnie produkty naprawdę godne wypróbowania (nawet w formie jednorazowych kuracji po nieprzespanej, ciężkiej nocy) ;) szczególnie, że cena nie nadszarpnie budżetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty