GOSH Eye Shadow Primer Waterproof - wodoodporna baza pod cienie.
Kupiłam ją rok temu i jak to często ze mna bywa przez przypadek. Szukałam bazy pod cienie i akurat ta wpadła mi w ręce.
Dane techniczne;) :
Pojemność: 2,5g
Ważność: 24 miesiące od otwarcia
Cena: ja zapłaciłam ok. 29 zł
Baza jest bezzapachowa.
Nie uczula i nie podrażnia,a mam wrażliwe okolice oczu.
Produkt jest w sztyfcie, a przez to jest naprawdę wydajny.(ja po roku mam więcej niż połowę produktu,a stosuję bazę naprawdę bardzo często).
Kolor biały z taką lekko różowawo-fioletową poświatą.
Baza jest kremowa i równo się rozprowadza. Tak jak w przypadku większości tego typu produktów trzeba uważać,żeby nie nałożyć zbyt dużo ponieważ wtedy cienie pozbijają się nam razem z bazą.
Moim sposobem na równomierne nałożenie bazy jest aplikacja najpierw na palec,a dopiero później na powiekę wtedy rozprowadza się naprawdę idealnie.
I jeszcze jedna ważna kwestia baza ma rozświetlające drobinki i przez to może być stosowana jako rozświetlacz w okolicy oczu. I tutaj pojawia się kolejna kwestia ponieważ jeżeli nałożymy na bazę cienie matowe to niestety baza sprawia,że stają się one delikatnie satynowe więc dla miłośniczek matu może to być poważny minus. (Przyznam,że gdyby nie to baza byłaby dla mnie idealna).
Co do utrzymywania się cieni i podbicia koloru - produkt naprawdę daje radę. Cienie trzymają się swobodnie 10,a nawet w moim przypadku 12h. (mowa tutaj o zwyklakach z drogerii).
Ogólnie jest to naprawdę bardzo dobry produkt,a cena w stosunku do jakości i wydajności jest do przyjęcia i na kieszeń osoby zarabiającej najniższą krajową ;p jak ja.
Teraz kilka zdjęć.
A teraz przykład jak baza może podbić kolory słabo napigmentowanych cienie (w tym przypadku paletki Avon - w kolorze Mocha Latte).
Na górze zdjęcie nie widać różnicy między kolorami,ale już na bazie można zobaczyć cokolwiek.
Właśnie dlatego lubię tą bazę ponieważ nawet jeżeli zdarzy mi się kupić cień, który ma słaby pigment mogę coś z niego wykrzesać ;)
Jest to moja ulubiona baza jak na razie,ale poszukam jeszcze coś na co będę mogła kłaść moje ulubione maty i oczywiście za rozsądną cenę ;)
Pozdrawiam.
niedziela, 21 sierpnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Post zainspirowany życiem.... Na samym początku wyjaśniam, że nie chodzi tu o obrazę kogokolwiek i tyle. Wyobraźmy sobie sytuację - idzi...
-
WAŻNE : W I trymestrze ciąży (pierwsze 3 miesiące) wskazane jest powstrzymanie się od stosowania olejków eterycznych. Stężenie olej...
-
Art scenic professional make-up, czyli korektor 2w1 kryjąco - rozświetlający. Na półce w drogerii zobaczyłam takie pudełeczko i tak sobie ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz