Jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie i wygrałam kosmetyki z tej linii.
W miarę jak będę używała produkty - pojawią się recenzje.(Mam sporo produktów i chciałabym najpierw zużyć te już otwarte - wiecie, uskuteczniam projekt DENKO).
Oto co trafiło w moje rączki ;)
A więc recenzji tych produktów możecie spodziewać się za jakiś czas.
Kilka ogólnych słów o linni AA Eco.
Produkty z tej linii nie zawierają:
- olejków eterycznych,
- parabenów,
- alkoholu,
- glikolu propylenowego,
- olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej,
- barwników syntetycznych,
- syntetycznej kompozycji zapachowej,
- silikonów,
- ftalanów,
- karminu,
- glutenu,
- etyloaminy,
- substancji z upraw modyfikowanych genetycznie
Producent obiecuje,że wszystkie opakowania mogą być poddane recyklingowi, a tuby, słoiki i butelki są wykonane z surowców wtórnych.
Kartoniki zostały wykonane z papieru ekologicznego.
Produktem, którego zaczęłam używać w dzień otrzymania paczki był krem ;) a więc do dzieła.
AA Eco, Krem odżywczy (śliwka) do skóry suchej wymagającej regeneracji.
cena: ok. 40 pln/50 ml
Obietnice producenta:
Krem przeznaczony jest dla osób ze skórą wrażliwą i skłonną do alergii z oznakami zmęczenia i wymagającej regeneracji.
Krem zawiera olej organiczny ze śliwki, która jest bogatym źródłem kwasu linolowego, stymuluje odbudowę skóry, przywraca jędrność i elastyczność.
Organiczny olej z marchwi usuwa widoczne oznaki zmęczenia i przywraca zdrowy naturalny wygląd skóry.
Masło shea odżywia, regeneruje i długotrwale nawilża.
Ogólne info:
Krem musimy zużyć w ciągu 6 miesięcy.
Moja opinia:
Krem na pierwszy rzut oka wydawał się dla mnie idealny ponieważ mam właśnie wrażliwą skórę,przesuszoną preparatami na trądzik i w dodatku moja cera wygląda na zmęczoną więc naprawdę ucieszył mnie ten produkt.
Plusy: (przy regularnym stosowaniu)
+dobrze nawilża
+skóra staje się gładka, elastyczna
+skóra jest promienna
+bezzapachowy
+nie podrażnia (nawet okolic oczu)
+wydajny (dość gęsta konsystencja)
+szybko się wchłania (jak na krem odżywczy/nawilżający)
+prosty skład (jak na produkt drogeryjny)
+nie zapycha (mam cerę raczej mieszaną w kierunku tłustej)
Minusy:
- pozostawia lekki film (dla niektórych może to być minus, mi osobiście to nie przeszkadza)
-skóra się po nim świeci (stosuję na noc więc nie przeszkadza mi to specjalnie)
-niehigieniczne opakowanie, które w przypadku wybierania kremu palcami może skrócić czas przydatności produktu,
Ogólnie jestem bardzo zaskoczona na plus.
Krem stosuję głownie na noc ponieważ jest tak odżywczy i nawilżający,że w przypadku mojej tłustej cery nie nadaje się na dzień ponieważ się po nim dość mocno świecę.
Zużyłam połowę słoiczka, a widzę poprawę mojego stanu skóry.
Tak jak obiecuje producent skóra rzeczywiście jest dobrze nawilżona i nie wygląda już na taką zmęczoną jak wcześniej, ale zaznaczam,że chodzi mi tutaj tylko o to,że cera jest bardziej promienna.
Krem ma dość gęstą konsystencję jednak na twarzy szybko się wchłania. Trzeba pamiętać o tym,żeby nie dać go zbyt dużo ponieważ zostawia delikatny film na skórze.
Dodatkowa uwaga: Nie wiem czy dzieje się tak tylko w moim przypadku,ale na początku przy wklepywaniu kremu w skórę mam wrażenie,że zostawia on taką delikatną białą powłokę,która po chwili się wchłania.
Jest bezzapachowy więc nie będzie drażnił.
Ja dodatkowo stosuję go na okolice oczu i tu sprawdza się równie dobrze.
Ogólnie krem jak dla mnie się sprawdza i naprawdę go polubiłam myślę,że jak tylko ten słoiczek mi się skończy to kupię go ponownie.
Dla dociekliwych zrobiłam zdjęcie składu.
Recenzja produktu na wizażu tutaj
Słów kilka o opakowaniu kremu:
Słoiczek z kremem zapakowany jest w kartonowe pudełko, które jest dość duże w porównaniu do słoiczka (mimo,że z papier jest ekologiczny).
Sam słoiczek jest szklany i masywny z plastikową pokrywką.
poniedziałek, 1 sierpnia 2011
Eko, czyli linia kosmetyków AA Eco.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Post zainspirowany życiem.... Na samym początku wyjaśniam, że nie chodzi tu o obrazę kogokolwiek i tyle. Wyobraźmy sobie sytuację - idzi...
-
WAŻNE : W I trymestrze ciąży (pierwsze 3 miesiące) wskazane jest powstrzymanie się od stosowania olejków eterycznych. Stężenie olej...
-
Art scenic professional make-up, czyli korektor 2w1 kryjąco - rozświetlający. Na półce w drogerii zobaczyłam takie pudełeczko i tak sobie ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz